...
-Kup mi proszę pierś z kurczaka i 4 mintaje, a ja pójdę po resztę zakupów.
-Dobrze.
-Poradzisz sobie?
-A mogę nie poradzić?
-No nie wiem... (oczywiście, że tak, kiedyś dostałam morszczuka zamiast mintaja!)
5 min później..
- Kupiłeś?
- Tak, kurczaka i 2 kawałki mintaja.
wtorek, 24 listopada 2009
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz